Lektura esejów Naipaula uzmysławia, jak bardzo kolonialna przeszłość regionu Karaibów odciska swoje piętno na współczesności. I jak wielu pokoleń trzeba, aby wyzwolić się z przeklętego jarzma niewolnictwa sprzed kilku wieków, jeśli to jest w ogóle możliwe.
Po wylądowaniu na Gwadelupie poczuliśmy się jak we Francji . Całkiem przyzwoite drogi ,a nawet autostrada w okolicach lotniska, wszędzie billboardy promujące francuskie produkty łącznie z bielizną damską. Luksusowe jachty. Francja elegancja! Samochody oznakowane FR. Ceny oczywiście w Euro , no i policjanci we francuskich mundurach – tyle tylko że hebanowo czarni.